Tydzień temu król i królowa otworzyli nowy uniwersytet Royal College of Music.
Na otwarciu była także Christina i jej mąż Tord.
Księżniczka Christina jest członkiem Royal College of Music Advisory Group, będzie ona pracowała tam tak długo jak będzie to możliwe.
- To szeroko zróżnicowana grupa ludzi, którzy są zaangażowani w edukacje muzyczną i muzykę, ale także daje dobre kontakty w świecie biznesu i ludzi, którzy są zainteresowani pomocą szkoleń, co dzieje się tutaj.
Podczas wieczornej inauguracji nowej siedziby dodała
,,Istnieją inne szkoły muzyczne, ale jest to najstarsza i chyba najbardziej istotna. Tu jest wielu wspaniałych muzyków."
Biorąc pod uwagę okoliczności, czuje się dobrze.
Odpowiedziała, także na kilka zadanych pytań i podziękowała za wsparcie, jakie otrzymała z związku z chorobą m.in od rodziny królewskiej.
Jak leczenie idzie? Czy księżniczka zdradzi jakieś szczegóły?
- Nie, nie chcę, mówić o szczegółach, nadal kontynuuje leczenie.
Wsparcie rodziny królewskiej wiele znaczy w okresie choroby, uzyskałam go od mojej rodziny, ale także przyjaciół odpowiedziała uśmiechnięta Christina.
Wielkie wsparcie oznacza dla niej to, że czuje się wspaniale, potrzebuje tego i ociepla to jej serce.
****
W tym miesiącu najchętniej czytaliście
- Wstęp do imprezy urodzinowej Birgitty, ślub w Niemczech (nie został zaktualizowany bo nie pojawiły się zdjęcia z żadnej z sióstr) a także przypadł wam do gustu post o wpadce.
Łącznie w tym miesiącu było was ok 850... DZIĘKUJE ;)
Na otwarciu była także Christina i jej mąż Tord.
Księżniczka Christina jest członkiem Royal College of Music Advisory Group, będzie ona pracowała tam tak długo jak będzie to możliwe.
- To szeroko zróżnicowana grupa ludzi, którzy są zaangażowani w edukacje muzyczną i muzykę, ale także daje dobre kontakty w świecie biznesu i ludzi, którzy są zainteresowani pomocą szkoleń, co dzieje się tutaj.
Podczas wieczornej inauguracji nowej siedziby dodała
,,Istnieją inne szkoły muzyczne, ale jest to najstarsza i chyba najbardziej istotna. Tu jest wielu wspaniałych muzyków."
Biorąc pod uwagę okoliczności, czuje się dobrze.
Odpowiedziała, także na kilka zadanych pytań i podziękowała za wsparcie, jakie otrzymała z związku z chorobą m.in od rodziny królewskiej.
Jak leczenie idzie? Czy księżniczka zdradzi jakieś szczegóły?
- Nie, nie chcę, mówić o szczegółach, nadal kontynuuje leczenie.
Wsparcie rodziny królewskiej wiele znaczy w okresie choroby, uzyskałam go od mojej rodziny, ale także przyjaciół odpowiedziała uśmiechnięta Christina.
Wielkie wsparcie oznacza dla niej to, że czuje się wspaniale, potrzebuje tego i ociepla to jej serce.
****
W tym miesiącu najchętniej czytaliście
- Wstęp do imprezy urodzinowej Birgitty, ślub w Niemczech (nie został zaktualizowany bo nie pojawiły się zdjęcia z żadnej z sióstr) a także przypadł wam do gustu post o wpadce.
Łącznie w tym miesiącu było was ok 850... DZIĘKUJE ;)
Komentarze
Prześlij komentarz