Victoria w księstwie siostry

 
Księżniczka zaczyna dziś kolejną przygodę "wędrówka przez Szwecję". Tym razem postawiła na Järvsö czyli rejon księstwa księżniczki Madeleine- Hälsingland. 

"Jesteśmy dumni, że możemy pokazać Hälsingland z najlepszej strony. Järvsö to wioska, w której tradycje i innowacje spotykają się, są rozwijane  przez zaangażowanych przedsiębiorców w dziedzinie aktywności na świeżym powietrzu, kultury i matematyki - mówi Per Bill, gubernator okręgu Gävleborg w komunikacie prasowym.



11:00 - Gubernator wita księżniczkę Victorię i publiczność w Järvsö na stacji kolejowej. Tym samym jest to początek pieszej wędrówki, stromymi schodami w górę do punktu widokowego Öjebergs i szczytu Öjebergets. Następnie wszyscy obecni udali się do Park Bergskikel i  Badtjärn. Ten odcinek wynosi 3,3 km.

Szesnasta podróż odbyła się w jesienno-słoneczny  dzień w  Hälsingland.

 
 Na szczycie Öjebergets
 
 Pan poniżej przeprowadził wywiad z Victorią.
 
W Parku rowerowym oraz spotkanie z Jessicą Olsson
 
Korona Księżniczka rozmawiała z innymi osobami, które jej towarzyszą podczas podróży wsród nich jest  Lärvux ( szkoła dla osób z trudnościami w uczeniu się, które są spowodowane zaburzeniami rozwojowymi lub nabytymi uszkodzeniami mózgu. Jest to forma wolontariatu dla osób w wieku powyżej 20 lat) Jedna z nich jest bardzo zadowolona, Jessica Olsson z Ramsjö.
- Nie wiedziałem, że ona tu przyjdzie, powiedziano mi dziś rano. Widziałem ją w telewizji i gazetach. Powitała mnie i poszła ze mną. Powiedziała, że lubi las - tak jak ja. To moja najlepsza przyjaciółka, Victoria!  / Wybaczcie, że pogrubiła tekst, ale bardzo mi się spodobały słowa Jess ;)
 
12:00 - Badtjärn. Spotkanie z uczniami ze szkoły Järvsö i udział przedszkola Ur w Skur.
Przystanek na lunch, z możliwością grilowania.
 

13:00 - piesze wycieczki wzdłuż Järvzoo i pagórkowatym terenem do Kramsta tjärn (3,5 km).

Księżniczka widziała wilka.

Karmienie kazcek za pomocą dania na tratwie jedzenia do wody.

 Następnie spacer kontynuowany jest w kierunku szkoły Järvsö i Strandvallen. Jednak przyszłą królowa zmieniła plan i udała się z dziećmi na zajęcia sportowe do szkoły :)



Bieg sztafety
 
 Dzieci podziękowały księżniczce wręczając jej prezent w postaci obrazu z liści..

W Strandvallen  krótki postój, aby spotkać się z lokalną społecznością, zanim obecni udadzą się do kościoła  (3,8 km).






















14:45 - Piesze wędrówki po kościele (2 km). Następnie udanie się do Stenegård i dalej do światowego dziedzictwa UNESCO Kristofers w Stene (2,4 km).

Kristofers w Stene

Około godziny 16:00 Spacer zakończył się w Kristofers [w Kristofersgården.], jednej z siedmiu farm, które razem tworzą światowe dziedzictwo Hälsingegårdar.

Vickan wróciła ponownie pociągiem.

Kilka komentarzy :

Vic dla SVT:Księżniczka królewska była zaskoczona widokiem, kiedy dotarła na szczyt Öjeberget po ciężkim spacerze po tak zwanych schodach.
- Co za świetne miejsce. Spacer był wspaniały.

Na królewskim instagramie : To był niezwykle piękny dzień i jestem szczególnie zadowolona, że tak wielu z nich było z nami i było częścią tego dnia. Wielkie dzięki!



Svensk Damtidning , ogłosił że Victoria odwiedziła rodzinne miasto Lill-Babs [ przyjaciółka Birgitty, zmarła w pierwszej połowie tego roku]. Jak ktoś chce się dowiedzieć więcej w etykietach znajdziesz więcej informacji o Lill.



Wielu chciało spotkać księżniczkę królewską, gdy odwiedzała Järvsö. Około 200 osób podążać chodzić z nią w kierunku szczytu Öjeberget.

Anna-Greta Hallin otrzymała zadanie przekazania bukietu kwiatów księżniczce z Järvsobborna.

"To jest zabawne i bardzo honorowe", mówi Anna-Greta Hallin tuż przed przybyciem księżniczki na stację Järvsö.

"Świetnie się bawiłem z Victorią. Była miła i dobra, mówi Jessica Olsson.

Gunilla Seliberg z Enskogen dołączyła do księżniczki podczas spaceru, ten dzień zalicza do bardzo udanych.

"To było świetne, takie przytulne i zabawne. Wspaniale z tą pogodą, to absolutnie magiczne, aby tu być"

Jaki jest powód dzisiejszej wizyty w księżniczki?
Księżniczka  szuka i rozmawia z każdym, kto podchodzi bliżej.

"Wstała i pomachała, kiedy wstałam tuż za nią. Czuła się zaangażowany i myślę, że to zabawne. Wystarczy, że nie musisz z nią rozmawiać, jesteś w pobliżu i masz wrażenie, że cieszy się tak samo jak my - mówi Gunilla Seliberg.
++++
Wiktoria udzieliła wywiadu  Di Weekend podczas 15tej podróży.