Wizyta rozpoczęła się od spotkania pary króla z przewodniczącym Parlamentu Sami Per-Olofem Nuttim, przewodniczącym wioski Sami Sirge Mikaelem Kuhmunenem i Jan-Erik Länta, który poinformował o warunkach przemysłu reniferów i wyzwaniach dotyczących leśnictwa, akwakultury i górnictwa. Ich program wizyty przewidywał czas pobytu o godz. 11-17.40.
- Gdy przyjechali, była idealna pogoda, słońce naprawdę błyszczało w kryształach śniegu. Ale teraz zrobiło się trochę cieplej, a para królewska nie wygląda na zbyt ziębniętą, mówi Malin Andersson z zarządu hrabstwa w Norrbotten.
Król otrzymał koronę w prezencie podczas wizyty w szkole z piątą i szóstą klasą w Sameskolan. |
Gubernator hrabstwa Norrbotten Björn O. Nilsson zaoferował wspaniały lunch w Kaplicy Salem, wolnym kościele w Jokkmokk. W menu znalazły się naleśniki z krwi renifera z surowymi czerwonymi borówkami, pstrąg górski i osso buco na udach renifera.
- Bardzo to doceniono, mówi Malin Andersson.
W połączeniu z lunchem para króla spotkała się między innymi z zarządem i prezydium parlamentu Sami oraz ministrem Jennie Nilsson, twórcami żywności: Linn Huuva, Viddernas Hus.
Podczas wizyt, po obiedzie, pomimo 15 stopni na minusie para chodziła po 415-letnim
targu na rynku w Jokkmokk
Rynek Jokkmokk powstał na
początku XVI wieku po wydaniu przez ówczesnego księcia Karla, późniejszego
Karla IX nakazu założenia targów w Lappmarken.
Król wygłosił przemówienie, w którym powiedział:„Historia Sami jest ważną częścią szwedzkiego. Tradycje Sami we wszystkim, od muzyki po rzemiosło, wzbogacają szwedzką kulturę. Przypominamy o tym, zwłaszcza tutaj na rynku Jokkmokk - miejscu spotkań z ponad 400-letnią historią”.
Po wizycie na targu w Jokkmokk para królewska udaje się do Sirkasgatan, aby odwiedzić płot reniferów. |
Para królewska odwiedza płot reniferów w domu Sanny Vannmar, który pokazuje, jak pracują ze stadami reniferów i jak zmiany klimatu wpływają na przemysł.
Królowa nie mogła się oprzeć - od renifera, chętnie je karmiła.
- To była bardzo miła atmosfera. Przytulne! I trochę zimno… mówi Margareta Thorgre.
16:35- Król i królowa Silvia spotykają się z kobietami-przedsiębiorcami Solveig Labba, Leilą Nutti, Lisą Gaelok i Torild Labba podczas wizyty w Ajtte, muzeum Sami |
W ciągu dnia szczególna uwaga została zwrócona na kobiety Sami oraz ich działania życiowe i historie. Rozmawiano o sposobie zachowania tradycyjnego stylu życia (hodowla reniferów, rzemiosło, język, wychowanie dzieci i szkoła itp.) we współczesnym społeczeństwie oraz sprostanie nowym wyzwaniom, takim jak zmiana klimatu i globalizacja.
Wizyta na wystawie rękodzieł tamtejszych studentów. |
Muzeum Ájtte pokazuje eksponaty na temat natury regionu górskiego i kultury Lapończyków od granicy państwowej na zachodzie i na dole w lesie, 1000 km od południa na północ.
Minister spraw wiejskich ennie Nilsson świętuje w Jokkmokk, gdzie na rynku Jokkmokk rozmawiała o hodowli reniferów z Larsem Miguelem Utsi, członkiem parlamentu Sami i Mikaelem Kuhmunenem, przewodniczącym wioski Sami Sirge.
We wtorek 4 lutego oprócz wręczaniu medalów za za sługi dla monarchii, królowa spotkała się z Elise Lindqvist w Pałacu Królewskim.Pani Lindqvist opowiedziała o swojej pracy wśród bezdomnych i prostytutek w Norrmalm w Sztokholmie.
Jak się okazuje długi weekend para królewska spędziła w wschodniej Szwajcarii, w Klosters.
2 lutego zostali zauważeni w towarzystwie przyjaciół podczas obiadu w restauracji Chesa Grischuna z Perem Taube, artystką Marianne Bergengren i ochroniarzami. "Śmiali się i miło spędzili czas", mówi informator.
Król z Perem Taube jeżdzili na nartach po malowniczym kurorcie ośrodku narciarskim Madrisa.
Wkrótce król wyrusza do Norwegii na SkiTour w dniach 22-23 luty.
Komentarze
Prześlij komentarz