W styczniu 2022 Małgorzata II obchodziła 50-lecie jako królowa. Z tej okazji wypuszczono materiał dotyczący jej sprawowania władzy. Materiał jest dwuczęściowy i został wyemitowany 9 stycznia 2022r. Nagrania powstały w 2021r.
Wielu z nich – obecnych i byłych głów państw, a także przedstawicieli zagranicznych rodów królewskich – opowiada o swoich spotkaniach z królową. M.in. byłego prezydenta USA Billa Clintona, norweską i szwedzką parę królewską oraz szereg polityków, którzy opowiadają niezwykłe historie i pasjonujące anegdoty o swoich spotkaniach z duńską królową.
Poniżej zebrane w całość cytaty Karola Gustawa XVI (KG) & Sylwii (S)
Pierwsza wizyta do Szwecji Małgorzaty jako królowej odbyła się na krótko przed śmiercią jej dziadka króla Szwecji, Gustawa VI Adolfa.
Król Karol Gustaw: "Szanuję jej zaangażowanie i pozycję w Danii. Jak wszyscy wiedzą, jest moją kuzynką. Mamy szczególny związek.W końcu znamy się i spotykamy -przez całe nasze wychowanie i życie. Teraz oboje jesteśmy trochę starsi. Spotykamy się w oficjalnych kontekstach i zawsze jest miło".
Wizyta królowej Małgorzaty w Szwecji 5/9/1985 |
Silvia: "Po raz pierwszy spotkałem królową Małgorzatę jako dorosła osoba".
"Pamiętam jej życzliwość wobec mnie, kiedy przyjechałem do Szwecji i stałem się częścią rodziny. Wykazała się do mnie wielką cierpliwością.Zawsze czułem, że mogę ją zapytać o wszystko".
KG: "Zawsze fascynowało mnie to, że tak doskonale mówi po szwedzku. Jestem z tego powodu szczęśliwy. Nie mówię po duńsku, ale wzięłam sobie to do serca i jesteśmy za to wdzięczni. To najwyższy szczebel polityczny, kiedy odwiedza się głowy państw w innych krajach.Musi pokazać, że stosunki między krajami są dobre".
9/05/2007 Wizyta w Danii/ pinterest.pl |
S: "Wymaga czucia koniuszkami palców. Są sytuacje, w których również trzeba być dyplomatycznym. Dotyczy to wzajemnego szacunku dla kultury, tradycji i historii, o czym często się zapomina. Dotyczy to również religii. Trzeba pamiętać, że jest to relacja między dwoma krajami".
"Humorystyczny. Zawsze znajduje zabawne sytuacje w różnych sytuacjach. Zajmuje się haftem odręcznym. najbardziej niesamowite są twarze i profile. Zapytałem: „Nie zamierzasz najpierw narysować?” Mam swoją igłę, powiedziała."
KG: "Brzmi to trochę zbyt prosto, ponieważ nie jest to tylko hobby. Jak ją widzę, jest coraz lepsza i ostrzejsza, jeśli chodzi o twórczość artystyczną. Urosła cały czas z niewiarygodną szerokością. Pomyśleć, że osiągnęła to będąc królową. To są dwie różne rzeczy. Bycie królową wymaga czasu i przygotowań. Wszystko o tym wiemy".
"Mam wielki szacunek dla jej zaangażowania, za jej stanowisko w Danii. Imponujące jest to, jak dużym poparciem cieszy się wśród Duńczyków"
Para królewska z Norwegii: "Pytamy się nawzajem o radę"
https://www.townandcountrymag.com/society/tradition/a39225797/royal-condolences-queen-elizabeth-death-statements/ |
W materiale nie mogła przejść obojętnie wizyta duńskiej królowej w naszym kraju za panowania Lecha Wałęsy (1990-1995).
Lech Wałęsa: "To piękna sprawa, pokazuje jak królowa zniżyła się do robotnika. W tym dobrym znaczeniu. Chciała mieć kontakt. Ja elektryk poczułem się jak mały książę. Królowa poczuła się jako elektryk. Staraliśmy się wyjaśniać co robimy, dokąd zmierzamy. Oczywiście szukaliśmy wszelkiego typu wsparcia i tego bezpośredniego ekonomicznego, współpracy, ale też politycznego zrozumienia i poparcia. Otóż my w Polsce zniszczyliśmy królestwo, zniszczyliśmy "takie przedstawicielstwo ". A wiedzieliśmy, że ci ludzie są najbardziej przygotowani politycznie i w ogóle do rządzenia i oni mają wszelkiego typu doświadczenia. Stąd takie spotkania były potrzebne mi osobiście jak i Polsce. Tak jest. Nas ukształtowała historia, położenie geograficzne pomiędzy dwoma wielkimi narodami - niemieckim i rosyjskim. Kształtowało nasze przewidywanie. Stąd jesteśmy inni od innych, bo inni nie musieli czuwać bez przerwy jak my.
My mieliśmy dobry kontakt, bardzo fajny, to potrafią wyrobieni politycy, a my zeszliśmy a takie towarzyskie spotkanie.
Królowa ma bardzo wyjątkowo intelektualny, wysoki poziom. Ja się czułem w tym gronie wyjątkowo dobrze, tylko jest to wszystko za krótkie. Królowa pozostała, a mnie, a ja zostałem zmieniony.
"Politycy przychodzą i odchodzą. Jest to zmienne, ale to ( monarchia ) jest stałe.
Świat by inaczej wyglądał, gdyby w każdym państwie były takie stałe elementy. W demokracji wszystkie struktury mogą kiedyś źle funkcjonować, potrzebny jest element stałej obecności. I królestwo, królowa gwarantuje stały element czuwania nad krajem".
"W ogóle nie wyobrażam sobie "by mógł tam rządzić prezydent.
" Ja byłem 5 lat prezydentem i miałem tego dość."
"Na pewno ma miłe chwile, ale na pewno też ma trudne i to przez tyle lat, należy to podziwiać. W tej izolacji, ochronie wciąż do dyspozycji narodu, całe życie. Także można oceniać z różnych perspektyw i zazdrościć ale też współczuć".
Pod koniec pierwszej części dokumentu pokazana jest wizyta młodych skandynawskich księżniczek do USA ( o czym pisałam w 2017).
Komentarze
Prześlij komentarz