Wnuczka księcia Gustawa Adolfa o swoim zdrowiu (wywiad z Bunte)

Jedyna córka księżniczki Birgitty i siostrzenica króla - Desiree von Bohlen na co dzień mieszka  w Monachium, działa w fundacji z demencją. Postanowiła udzielić wywiadu Bunte o swojej chorobie.

Księżniczka Birgitta zmarła na początku grudnia, pozostawiając trójkę dzieci.

Prinsessan Birgitta, prins Johann Georg von Hohenzollern (Hansi) med barnen Carl Christian, Desirée och Hubertus samt prinsessan Sibylla, 1
Księżniczka Birgitta z mężem Hansim. Księżna Sibylla w środku, z Carlem Christianem, Desiree i Hubertusem. Svenskadam/ TT

Zawodowo, podobnie jak królowa Silvia, pracuje nad poszerzeniem wiedzy i poprawą opieki nad demencją dzięki swojej fundacji Desidery Care.

– Szkoliłam się jako trener demencji zgodnie z filozofią Silviahemmets, następnie jako trener (coach) i konsultanta ds. terapii rodzinnej. Podczas mojej pracy w ośrodku opieki dziennej bardziej martwiłam się o cierpienie starszych niż chorych. Stali przy drzwiach i nie było tam nikogo, kto mógłby im pomóc. Nie było tam nikogo, kto by z nimi usiadł i słuchał. Był to impuls do założenia Desiderii, mówi Desire w świeżym wywiadzie dla niemieckiego magazynu.

Księżniczka zdradziła, że po pandemii pojawiły się u niej choroba autoimmunologiczna, która powoduje, że jej organizm wytwarza zbyt wiele przeciwciał. Desiree opisuje, że jej układ odpornościowy zwraca się przeciwko jej ciału. W ogóle nie czułam się dobrze. Ledwo się poruszałam, bo moje mięśnie były obolałe: nogi, szyja. Nie mogłam już odwracać głowy i musiałam przyjmować kortyzon, ale miałam niewłaściwą dawkę i miałem stałe odczucie bawełnianej głowy" - powiedział Bunte.

Po ich koronach, Deniry von Bohlen i Halbach zostali skonfrontowani z ogromnymi ograniczeniami zdrowotnymi.
hallo-muenchen.de


Ale mimo to podtrzymuje swój nastrój i intensywnie pracuje ze swoją organizacją.

Dlaczego miałabym być smutna? To nie pomaga. Są inni, którzy znoszą jeszcze więcej. Siostrzenica króla Karola Gustawa znalazła odpowiedniego lekarza, który wskazał główną przyczynę osłabionego stanu zdrowia.

„Nadal przyjmuję kortyzon, ale w minimalnej dawce. Chciałabym się go całkowicie pozbyć, ale teraz nie jest to możliwe. Muszę "wyprać" swoją krew, aby przeciwciała mogły być filtrowane z organizmu, to też nie jest zabawne.

Komentarze