Victoria i Haakon otworzyli szwedzko-norweski posterunek policji w Varmland


Spadkobiercy ze Szwecji i Norwegii,  10 września zainaugurowali wspólny posterunek policji na granicy krajowej między krajami. 

Księżniczka i książę koronny otwierają nowy posterunek policji na granicy krajowej między Edą i Eidskogiem.

Nowy posterunek policji znajduję się na granicy krajowej między Edą i Eidskogiem.

Jest to pierwszy posterunek policji, który Szwecja dzieli z sąsiednim krajem.

Celem nowej stacji jest zacieśnienie współpracy w zakresie przestępczości transgranicznej, ze szczególnym uwzględnieniem przestępczości zorganizowanej, narkotyków, broni i kradzieży pojazdów.

Granica, która biegnie przez budynek, jest naznaczona pomalowaną linią na całej stacji. Szwedzcy i Norwegowie policjanci pracują obok siebie w domu.


Wcześniej przemówienia wygłaszali m.in. ministrowie sprawiedliwości z obu krajów. Powyżej zdjęcia od ministra sprawiedliwości Szwecji Gunnara Strömmera.

Lojalni i sprawiedliwości ministrowie w podróży po nowym komisariacie policji.
Zdjęcie: Pontus Lundahl/TT


Następnie przyszli władcy skandynawskich państw  i ministrowie zostali oprowadzeni po terenie nowego komisariatu. Przed komisariatem policjanci zobaczyli również, jak drony są wykorzystywane 
w profilaktyce przestępczości wzdłuż granicy krajowej.

 

Księżniczka i książę koronny przed szwedzkimi i norweskimi radiowozami na komisariacie policji.

Księżniczka i książę przed szwedzkimi i norweskimi radiowozami na komisariacie policji. Zdjęcie: Lise ’serud/NTB

 

Na przejściu granicznym znajduje się również pomnik pokoju, który został wzniesiony  w 1914 roku na pamiątkę stuletniego pokoju między krajami.

Przy pomniku księżniczka i książę \spotkali się z przedstawicielami gmin Eda i Eidskoga. 

Wizyty domowe w rodzinie szwedzko-norweskiej, która mieszka na granicy. 

Księżniczka i książę koronny zakończyli wizytę, spotykając się w okolicy z szwedzko-norweskimi rodzinami. W kuchni jednej z rodzin,  usłyszeli więcej o tym, jak to jest mieszkać i pracować na granicy.

 

Komentarze