Nowe zdjęcia Christiny - promocja książki

Już za trzy dni, 20 kwietnia ukaże się nowa książka księżniczki Christiny, z tej okazji pojawiło się kilka nowych zdjęć Pani Magnuson i Carla Otto Werkelida.
2.04.2020 - pałac królewski w Sztokholmie
Poniższe zdjęcia zostały zrobione w Sztokholmie 6 kwietnia, podczas udzielania wywiadu TT.
Z kolei pierwsze zdjęcie zostało wykonane 2 kwietnia kiedy to księżniczka Christina została zauważona przez nauczyciela z grupą uczniów. [link]


Poprzednie zdjęcia promujące książkę :
Pierwsze zdjęcia z pracy nad książką

https://files.svenskdam.se/uploads/fly-images/323702/Prinsessan-Christina-1-1320x694-lt.jpg

Obecnej chwili jestem od kilku dni w trakcie przygotowania dwóch postów o zaręczynach i ślubie Daisy i dziadka księżniczki Christiny - automatycznie z wywiadu usuwam fragmenty dotyczące tych wątków.
Oczywiście mogłabym opublikować je w weekend w ramach promocji książki. Jednakże jak na tamte czasy według mnie materiał (głównie w zdjęcia) jest obszerny.

Post zostałby opublikowany w formie post z przed dwóch lat, o rodzicach księżnej Sybilli - link- dajcie znać czy tak może być ?

Wydaje mi się, że postać Daisy nurtowała Christinę od młodości.  Jako jedyna z sióstr jest podobna do swojego dziadka króla Gustawa Adolfa VI. I przez te dwa fakty księżniczka wybrała na swoją datę ślubu -15 czerwca - tak jak jej dziadkowie.


 
Księżniczka Christina zdradziła, że jej rodzeństwo było lekko zmartwione i dopytywało "
Czy naprawdę zamierzasz to zrobić ?".


Christina i Carl Otto Werkelid w związku z pisaniem pierwszej książki „Dni w Drottningholm” znaleźli kopalnię złota: coroczne albumy, które sama sporządziła księżna Margareta, ale także głęboko osobiste listy, które napisała do swojej przyjaciółki w Anglii, w tym bezpośrednio po jej pierwszym spotkaniu z przyszłym mężem.

- Znałam formalne wydarzenie, ale nie czytałem o jej doświadczeniach. To było zadziwiające, wyobraź sobie, że czytasz historię babci o jego wielkiej miłości, mówi księżniczka Christina.

Archiwum Bernadotte zawiera wiele rzeczy, o których dziadek Gustaf VI Adolf nie mógł mówić. 


Księżniczka Christina nigdy nie odważyła się zapytać swojego dziadka, Gustawa VI Adolfa, o jego zmarłą w młodość pierwszą żonę, Margaretę. Zmarła w 1 maja 1920 roku po okresie choroby. Miała zaledwie 38 lat i była w ciąży z szóstym dzieckiem. 

Dla księżniczki Christiny babcia Margareta była wspomnieniem, które zawsze było obecne, chociaż tak naprawdę nigdy nie słyszała opowiadań o niej. Zwłaszcza z ust dziadka"Nigdy nie odważyła się zapytać dziadka o smutek". Król nigdy też nie zdjął malowanego portretu [pierwszej żony], który wisiał w jego gabinecie w zamku w Sztokholmie.


"Była tym, czym była, pięknym obrazem, który tam wisiał. Wiedziałam, że mam babcię, ale nic więcej, koniec. Mogę dziś tego żałować, ale nie zrobiłam tego. Tak naprawdę nie wiem, o co bym zapytała,  trudno to sobie teraz wyobrazić, mówi głośno: Czy znalazłaby odpowiednią okazję, usiadła i powiedziała „dziadek powiedz mi teraz”?

Księżniczka Cristina:
" Zapytaj starszych, zanim będzie za późno. Poproś, aby powiedzieli Ci, jak to było naprawdę." - bardzo się z nią zgadzam w tym wszystkim !
"Tak niewiele mówi się o tych, którzy odeszli, z myślą, że oszczędzi się dzieci.
Podobnie było w wielu rodzinach. Smutki i cierpienia zostały uciszone. Jeśli mamy jeszcze jakieś staruszki, powinniśmy skorzystać z okazji i spytać ich o wszystko. Jeśli jesteśmy najstarsi, powinniśmy zapisać, co chcemy przekazać dalej. Nawet nasze wspomnienia i wiedza mogą się w pewnym momencie przydać i radość."

Jeśli nie macie takiej możliwości , możecie założyć sobie konto na myheritage.pl
a nóż, ktoś z Waszych krewnych zrobił Waszą linię i możesz się dowiedzieć coś o swoich przodkach.


Według Carla Otto Werkelida światło jest silne, niektóre rzeczywiste cienie nie mogły zostać wykopane pomimo prób. Opisuje Margaretę jako osobę, która uwolniła się od wolności, która wykroczyła poza protokół i sama nawiązała kontakt z ludźmi. Jej życie wydawało się szczęśliwe.

- Nie znaleźliśmy nic w listach lub dokumentach, które mówią inaczej. Od samego początku była niewiarygodnie harmonijną i zrównoważoną osobą, a następnie doświadczyła tej silnej miłości, jak to było oczywiście, czyni mężczyznę silnym, mówi.
Prinsessan Christina

Dlaczego księżniczka postanowiła napisać tę książkę?

- Zasadniczo księżniczka ma bardzo duże zainteresowanie kulturowo-historyczne. Księżna Margareta była niesamowitą kobietą o wielu różnych zainteresowaniach, które księżniczka Christina chciała przedstawić.
 
W książce zostały opisane zainteresowania księżnej i to o co walczyła:



Czytelnicy dowiedzą się o namiętności do pracy w ogrodzie, jej zaangażowaniu podczas I wojny światowej oraz o jej zainteresowaniach społecznych, takich jak prawo wyborcze kobiet.

W albumach księżniczka Christina znalazła również wklejone artykuły z gazet na temat rzeczy, które interesowały jej babcię, w tym walki o prawo wyborcze kobiet. "Trudno powiedzieć, co mogłaby osiągnąć, gdyby mogła żyć dłużej, ale dość wyraźnie widzi, że ona i jej rodzina nie powinni unosić się na szczycie, ale być przykładem. (...) Była bardzo nowoczesna jak na swój czas, mogła żyć kolejne 50 lat i była by dokładnie tą samą osobą", Christina dla TT.

Księżna była miłośniczką ogrodów, napisała także dwie książki o swojej pracy w Sofiero. "Dowiedziałam się, jak niesamowicie była zaangażowana i jak bardzo się poruszała, szczególnie w latach wojny, od 1914 do 1918 roku. Widziała problemy, ale także możliwe rozwiązania, które były dla niej istotne".

Komentarze